Droga do Varanasi upływa przyjemnie, ale bilety musieliśmy kupić u konika. Te w kasach zostały wyprzedane dużo wcześniej. Koniki muszą mieć tu jakiś układ z kolejarzami, bo dostaliśmy imienne bilety z nadrukowanymi numerami naszych paszportów – dokładnie takie same, jakie dostalibyśmy w kasie, tylko oczywiście drożej.
Varanasi jest dla…